Deluxe Paint w praktyce (cz. 31.) --------------------------------- DELUXE PAINT V, CZYLI ROBOT MALARSKI Pojawiî sië Deluxe Paint 5.0. Nie dotarî jeszcze do sklepów w Polsce (paúdziernik 1995) i w zwiâzku z tym warto zobaczyê, czego bëdzie moûna oczekiwaê od nowej wersji "klasycznego" amigowskiego programu malarskiego. Stanisîaw Wësîawski W pliku Readme z datâ paúdziernik 1994 (czyli juû rok temu) autorzy wymieniajâ dziesiëê najwaûniejszych udoskonaleï programu: 1. Praca w trybie 24-bitowym w dowolnym trybie graficznym. 2. ARexx. Peîny zestaw komend i automatyczne zapisywanie makrorozkazów. 3. Natural Media. Podkîady i narzëdzia do nadawania specjalnego wyglâdu rysunkom wykonywanym programem. 4. Opcja kamery w animacji. 5. Nowy typ "miëkkiego" airbrusha. 6. Zmienne palety do animacji. Klatki mogâ mieê róûne zestawy barw. 7. Zmienna szybkoôê wyôwietlania klatek animacji i przerw miëdzy nimi. 8. Ulepszony panel Move. Opcja FADE. 9. Opcja FADE (regulowana przezroczystoôê) przy malowaniu zakresami. 10. Wzbogacona opcja "stolika podôwietlanego". Definiowana opcja "DIM". Nie jestem w stanie w jednym artykule omówiê dokîadnie wszystkich udoskonaleï programu. Zobaczmy jednak kilka wybranych jego moûliwoôci, zwîaszcza ûe konkurencja nie ôpi -- powstaî Personal Paint 6.3. Najpierw pytanie podstawowe -- czy Deluxe Paint speînia pokîadane w nim nadzieje, czy jest programem idealnym? Na to moûna odpowiedzieê od razu, ûe oczywiôcie nie, nie ma programów idealnych. Deluxe Paint jest obecnie jeszcze lepszym programem malarskim, wyróûniajâcym sië cechami przeznaczajâcymi go do zastosowaï plastycznych. To moûe brzmieê dziwnie, poniewaû wydawaîoby sië, ûe jest to cecha kaûdego programu graficznego. Wiëkszoôê tego typu programów jednak nastawiona jest na obróbkë i retuszowanie gotowych obrazków. Moûna nimi rysowaê "rëcznie", ale moim zdaniem ciâgle najlepiej robi to Deluxe Paint. Oczywiôcie jest to sprawa indywidualnych upodobaï. Jakoô nie mogë polubiê Brilliance'a, mimo ûe liczba jego zwolenników prawdopodobnie przewyûsza liczbë fanów mojego faworyta. Bardzo lubië Personal Paint, ale brak mu kilku cech do peînej doskonaîoôci. Nowy Deluxe Paint wyraúnie chce nadrobiê dystans, stracony po pojawieniu sië True Brilliance i Personal Paint 6.3. "Kamienie milowe" rozwoju Deluxa wyznaczaîo pojawienie sië opcji ANIMACJI, a nastëpnie trybów HAM i HAM8 wraz z AGA. Takâ zasadniczâ cechâ, wyróûniajâcâ Deluxe Paint 5.0 jest ARexx. Proszë sobie wyobraziê, ûe teraz KAÛDE dziaîanie programu moûe byê zapisane w postaci skryptu! Program nadal nie ma filtrów i opcji FX tego rodzaju, ale ma jëzyk sterowania programem. Wîaôciwie kaûde dziaîanie jest teraz moûliwe przy pewnym wysiîku "programistycznym" uûytkownika. Opcja ARexxa zasîuguje, moim zdaniem, na najwyûszâ ocenë. Omawianie trzeba jednak zaczâê od poczâtku. Firma Electronics Arts na wstëpie uprzedza uûytkownika, ûe program moûe pracowaê nieco wolniej ze wzglëdu na "many, many" nowych opcji. No i to jest coô, co mi sië nie podoba. Program nie zostaî przepisany w kodzie maszynowym, zoptymalizowano jedynie dziaîanie niektórych opcji (sâ szybsze) i dodano szereg nowych. W efekcie mamy program, który wymaga minimum 2 MB pamiëci RAM i systemu minimum 2.04. Zaleca sië 4 MB pamiëci i twardego dysku. Robi to, niestety, wielu producentów nowego oprogramowania do Amigi. Przy obecnoôci takiego poûeracza megabajtów jak IBM PC, producenci Amigi nie przejmujâ sië tymi dwoma czy czterema megabajtami, jakie zalecajâ do pracy. Jednak Amiga kupowana w sklepie ma dwa megabajty pamiëci (A1200), a popularna A500 jeszcze mniej. Rozumiem, ûe powaûna praca nie moûe byê moûliwa na minimalnej konfiguracji, ale powinien byê moûliwy "start". Jak sië chce wiëcej, wiëcej sië inwestuje. Na szczëôcie na "goîej" A1200 program powinien daê sië odpaliê. Pierwsza ilustracja pokazuje nowy standardowy requester (ASL) opcji îadowania obrazków i nowâ opcjë, umoûliwiajâcâ otrzymanie informacji o pliku i jego ikonie. Informacje zawarte w pliku moûna edytowaê oraz zapisaê dodatki, takie jak nazwisko autora i "copyright", podobnie jak to umoûliwia nowy Personal Paint. Podobieïstwo do Personala wykazuje równieû rozbudowana opcja zapisu ikon. Moûliwe jest teraz zapisanie (lub nie) ikon o dowolnych rozmiarach, liczbie kolorów i podobieïstwie do oryginaîu obrazka. Tworzenie ikon, które sâ replikâ obrazka, jest lepsze niû w Personalu, poniewaû kontrola nad tworzeniem miniatury jest wîaôciwie prawie peîna. Okienko informacji o pliku, widoczne na ilustracji, pokazuje takâ ikonë w luksusowym wydaniu. Jak widaê, efekt jest idealny, ale wîaôciwie zaleûy to od ustawienia preferencji ekranu Workbencha. Kto ma "luz" pamiëci RAM i spory twardy dysk, ten moûe sobie pozwoliê na realistyczne ikony. Jest jeszcze inna moûliwoôê -- zapisanie starej standardowej ikony (z górami), a do tego informacji o obrazku, która ukaûe sië w postaci eleganckiej miniaturki podczas wybierania nazwy pliku w requesterze. Oczywiôcie tym razem jej jakoôê zaleûy od trybu aktualnie otwartego ekranu. Pliki moûna zaznaczaê w requesterze po kilka naraz, ale wymazywaê (Delete) moûna tylko po jednym. Moûe to nawet lepiej, bo przy kasowaniu plików ostroûnoôci nigdy za wiele. Nie ma jednak juû bezpiecznej opcji, pozwalajâcej îadowaê dopiero po naciôniëciu OK. Teraz [Return] uruchamia proces îadowania i jednoczeônie usuwania z ekranu aktualnego obrazka. Îadowanie obrazków pozostaîo po staremu -- tylko wszystkie typy IFF ILBM i IFF 24-Bit. Nie wiem, czy nadal jest PBM (format pecetowy Deluxa), poniewaû z niczym takim dotychczas sië nie zetknâîem. Nowoôciâ jest nie tylko îadowanie 24-Bitowego IFF, ale i zapis w tym formacie. Program uûywa wówczas namiastki palety, która umoûliwia zorientowanie sië, w jakim kolorze wîaôciwie malujemy. Zbadanie tej waûnej opcji odkîadam na póúniej. Nie wiem teû, jak nowy Deluxe Paint wspóîpracuje z kartami graficznymi, ale zostawiam to Kolegom, którzy majâ dostëp do tych wspaniaîoôci. Zapis w 24 bitach jest bardzo poûytecznâ opcjâ, nie rozumiem jednak, dlaczego nie moûna byîo pójôê ôladem Personala i umoûliwiê îadowania (i konwersji) z innych formatów. Nie jest to konieczne do pracy, ale jeûeli jest do zrobienia (za pomocâ DataTypes), to czemu nie? Druga ilustracja pokazuje nowy, poprawiony, mikser palety. Suwaki RGB i HSV sâ teraz umieszczone obok siebie, a opcja GRID pozwala na usuniëcie lub naîoûenie ramki na kolory w palecie miksera. Jest to maîe, ale poûyteczne udoskonalenie, umoûliwiajâce oglâdanie kolorów takimi, "jakie sâ", lub w postaci odseparowanych od siebie pól. Gdyby czytaî to ktoô z Electronics Arts, proponowaîbym raczej nakîadanie czarnej lub biaîej ramki -- taka prezentacja znana jest ze wzorników kolorów i daje lepszâ ocenë barwy. Najlepiej rozwiâzano pole mieszania kolorów. Powiëkszono pole do miksowania i dodano dwa maîe okienka po bokach, umoûliwiajâce uzyskanie zakresu barw, np. czerwono-zielonego, tak jak na ilustracji. Gdyby czytali to (wyûej wymienieni), to najchëtniej widziaîbym tu poîâczenie miksera palety i okna edycji zakresów (Ranges). No ale okno zakresów teû sië rozbudowaîo! Trzecia ilustracja pokazuje trochë doôwiadczeï z zakresami w ich nowej wersji i zwiâzany z nimi panel nowej regulacji i edycji zakresów barw. "Stary" program ma dwa regulowane typy mieszania barw w zakresie -- zwykîy i Random. Teraz sâ trzy -- Smooth, Pattern i Random -- i tylko Random podlega regulacji. Ilustracja pokazuje doôê dobrze, na czym polega ta nowoôê. Pomaraïczowe kule wykonano zakresem zestawionym z kolorów uîoûonych po kolei jeden obok drugiego. Jak widaê, róûnica pomiëdzy Pattern i Smooth wîaôciwie nie istnieje. Fioletowe kule miaîy do dyspozycji dwa skrajne kolory zakresu i wolne pola w ôrodku. W efekcie w Random program odszukaî w palecie kolory poôrednie i zmieszaî piksele wg wstëpnego nastawienia, a w Pattern wykonaî to samo, ukîadajâc przejôcia z "rastrów", podobnie jak to robi Personal Paint. W opcji SMOOTH wszedî do dziaîania algorytm Floyda-Steinberga, dobierajâc z palety szereg poôrednich odcieni. W wyniku takiego dziaîania opcja SMOOTH wykonaîa idealnie dobrane cieniowanie, majâc jako wstëpnâ informacjë tylko dwie skrajne barwy zakresu. Wolaîbym równieû regulowaê suwakiem opcje PATTERN i SMOOTH, ale i tak nowymi i starymi opcjami cieniowania Deluxe bije na gîowë moûliwoôci Personal Painta 6.3, a nawet Brilliance'a 1.0. Dla sprawdzenia otworzyîem oba Brilliance i próbowaîem powtórzyê przykîad fioletowej kuli typu Smooth. Nie da sië. Coô zbliûonego robi True Brilliance, ale to nie to samo. Moûe w nowych wersjach jest to moûliwe, ale z tego, co widzë przed sobâ, opcja Deluxe Paint 5.0 jest najlepsza. Poniewaû do programu weszîa opcja FADE, moûna jâ znaleúê równieû podczas cieniowania zakresem. Najlepiej zobaczyê to na ilustracji. Dwie kule typu Smooth -- fioletowo-zielonâ i czerwonoróûowâ naîoûyîem na obrazek imitacji drewna. Drewno czëôciowo przeôwieca przez kulë. Nie jest to efekt moûliwy do wykonania za pomocâ opcji TRANSLUCENCY, poniewaû kula jest "czëôciowo" przezroczysta w róûnych miejscach. Kaûdy kolor zakresu moûe mieê ustawione przenikanie (fading) w skali od 0 do 255. Jeûeli przypiszemy Fade tylko czëôci barw zakresu, efekt bëdzie wkomponowany odpowiednio w cieniowanie. Program moûna oszukaê i imitowaê coô w rodzaju TRANSLUCENCY, wykonujâc cieniowanie jednokolorowym zakresem lub zakresem o identycznych kolorach, lecz róûnej przezroczystoôci. Oczywiôcie dziaîa to tylko razem z opcjâ FILL. Wszystkie rodzaje cieniowania jak zwykle dajâ najlepsze efekty przy duûej liczbie barw palety. Ilustracjë wykonaîem w 256 kolorach hi-res lace. Autorzy programu wyprowadzili konsekwentnie z Fade nowy rodzaj airbrusha. Opcja zostaîa w odróûnieniu od starej (OLD STYLE) nazwana STANDARD i operuje za pomocâ maîego okienka z wewnëtrznym prostokâtnym otworem. "Okno" w oknie pozwala wykonywaê próbne malowanie rozpylaczem, bez ingerencji w rysunek na ekranie. Nie jest to pomysî przemyôlany do koïca. Poniewaû okienko pokazuje realny obrazek "pod spodem", moûna wykonaê próbë konkretnej pracy. Niestety, dolny i górny lewy róg obrazka nie daje sië dosiëgnâê takim ksztaîtem "celownika". Nie rozumiem, czemu nie moûna byîo wykonaê podobnej ramki, jakâ ma ZOOM, i przesuwaê jej w dowolny punkt ekranu. Tym bardziej ûe nowy rozpylacz nie jest îatwy w pracy i wymaga starannego ustawienia parametrów rozproszenia i wielkoôci pola dziaîania. Niemniej jednak w trybach o duûej liczbie kolorów -- najlepiej HAM8 -- wystarczy wybraê barwë, ûeby uzyskaê efekt do zîudzenia przypominajâcy prawdziwy rozpylacz. Rzecz jasna, tryb monochromatyczny, np. 16 odcieni szaroôci, moûe równieû daê dobry efekt przy pracy rozpylaczem. Ogólnie rzecz biorâc, nowy airbrush jest doskonaîym narzëdziem, ale wyraúnie nie dopracowanym. Aû sië prosi, aby w obu jego odmianach dodaê opcje dowolnego ksztaîtowania pola pracy -- prostokâtnego lub zgodnego z ksztaîtem aktualnie wyciëtego pëdzla. Na razie jest tylko stary sposób rozpylania po ksztaîcie dowolnie powiëkszonego koîa. Poniewaû program podczas rozpylania sam sobie dobiera kolory do pracy, nietrafnie dobrane parametry rozpylacza mogâ go caîkiem realistycznie "zatkaê" i spowodowaê chlapanie farbâ, tak jak to widaê na lewej stronie czwartej ilustracji. Na piâtej ilustracji widaê koronnâ opcjë Deluxe Paint 5.0. Po uruchomieniu ARexxa (Rexxmast) opcja jest gotowa do pracy. Naciôniëcie [RAmiga][M] rozpoczyna ôledzenie pracy podczas rysowania ûóîtego kwadratu. Ponowne naciôniëcie tej kombinacji klawiszy otwiera requester, w którym przypisujemy Macro wybranemu klawiszowi funkcyjnemu. Poniewaû szczëôliwie tekst skryptu przechowuje sië w RAM:T, mogîem do niego natychmiast zajrzeê edytorem tekstu i zobaczyê, co zostaîo zapisane. Jak widaê, jest to dîuga kolumna komend, sterujâcych myszâ, jej klawiszami, opcjami z Toolbox itd. Opcja makra moûe zapisywaê wszystkie ruchy myszy lub tylko te najwaûniejsze, ale mnie to wychodziîo jakoô tylko w wersji dîuûszej. Niemniej jednak naciôniëcie klawisza z zapisanym rozkazem powtarza go wiernie na ekranie. Po zagîëbieniu sië w wykaz komend mogîem stworzyê skrypt, który zawiera wîaôciwie tylko jednâ, najwaûniejszâ, komendë, koniecznâ do wykonania kwadratu. I tu potwierdza sië przekonanie o doskonaîoôci pracy grupy ludzi, odpowiedzialnych za wykonanie tej opcji. Opcja jest ELASTYCZNA tak, jak to jest tylko moûliwe. Mogë zapisywaê swoje bazgroîy na ekranie i napisaê skomplikowany, precyzyjny skrypt. Mogë napisaê bardzo krótki uproszczony skrypt, który uwzglëdnia tylko niektóre czynnoôci programu. Oba skrypty, rysujâce ûóîty kwadrat, widaê na ilustracji. W celach doôwiadczalnych wykonaîem cienkâ kreskâ biaîy rysunek fragmentu miecza. Czynnoôci te zostaîy zapisane do makra. Poniewaû kolor i rodzaj pëdzla wybraîem przed zapisem, skrypt zawiera tylko komendy, dotyczâce ruchu narzëdzia. Wystarczyîo teraz wybraê dodatkowe parametry, takie jak kolor, wielkoôê i ksztaît narzëdzia, STENCIL, TRANSLUCENCY i tak dalej, aby na schemacie "ruchów rysownika" tworzyê inne wersje rysunku miecza. Sâdzë, ûe nawet osoby obdarzone niewielkâ wyobraúniâ mogâ sobie uôwiadomiê, jakie potëûne narzëdzie dostaî Deluxe Paint. Odpowiednio napisane makro moûe sîuûyê jako swoista animacja, prezentujâca sposób tworzenia rysunku. Nasuwa sië tu porównanie z programowanym robotem przemysîowym. Przypuszczam, ûe odkrywanie moûliwoôci tego narzëdzia moûe doprowadziê do stworzenia imitacji dziaîania innych programów graficznych. Tym bardziej ûe jest to peîny ARexx z moûliwoôciâ komunikacji z programem, otwieraniem okiem dialogowych i tak dalej. W dziewiâtym odcinku "Deluxe Paint w praktyce" przeksztaîcaîem obrazek faraona na szereg przestrzennych kulek. Wyraziîem tam ûal, ûe brakuje ARexxa do wykonania tak skomplikowanych przeksztaîceï. Jak widaê na ilustracji szóstej, doczekaîem sië i mogîem wykonaê takie przeksztaîcenie automatycznie. Napisaîem do tego celu dwa skrypty. Jeden skrypt dzieliî obraz na kwadraty, na których dokonano operacji pobrania brusha i wlania go (FILL WRAP) w koîo. Drugi skrypt naîoûyî w odpowiednie miejsca pod TRANSLUCENCY cieniowane kulki. Jest to tylko jeden z przykîadów potëûnych moûliwoôci tej opcji. Proszë sobie wyobraziê podobne dziaîania w animacji! Drugi problem, który czekaî na rozwiâzanie, to malowanie szeôcianu RGB. Deluxe Paintem IV AGA nie daîo sië go przyzwoicie namalowaê. Nie mogîem tego teû zrobiê Brilliance'em i Personal Paintem. Jedyny program, który jakoô sobie z tym problemem radziî, to stary Digi Paint III. Ilustracja siódma pokazuje koïcowy efekt rozwiâzania tego problemu za pomocâ Deluxe Painta V. Moûna to wîaôciwie wykonaê (jak zwykle!) na kilka sposobów. Pierwszym, który sië nasuwa, jest uûycie nowego (Standard) airbrusha. Jednak opcja ta dziaîa doôê powoli i dokîadne namalowanie za pomocâ procesora MC68020 przenikajâcych sië róûnych barw z czterech rogów kwadratu jest wîaôciwie nie do wykonania dla czîowieka niecierpliwego. Wyjôciem jest dokîadne przemyôlenie nastawieï opcji cieniowania i uûycie nowej opcji FADE. Po kilkunastu próbach udaîo mi sië wykonaê trzy cieniowane ôcianki szeôcianu w trybie hi-res HAM8. Zîoûenie tego w obrazek kostki i zamiana na hi-res 256 jest juû sprawâ banalnie prostâ. Zmiana trybu pozwoliîa na wyretuszowanie "rampy", która pomimo 64 podstawowych kolorów HAM8 jednak sië na tak trudnym rysunku pojawiîa. Nie podejmowaîem próby wykonania tego problemu na 24 bitach, a najprawdopodobniej efekt byîby jeszcze lepszy. Szara kula wewnâtrz mniejszej kostki jest teû przykîadem dobrodziejstw narzëdzia FADE. Za pomocâ TRANSLUCENCY taki "miëkki" efekt jest nie do uzyskania. A z FADE udaîo mi sië uzyskaê ten efekt za pierwszym razem! Po tej porcji przykîadów muszë zaznaczyê, ûe omówiîem tylko trzy z wymienionych przez autorów dziesiëciu gîównych udoskonaleï nowego programu. Poznawanie dalszych moûliwoôci programu odkîadam na innâ okazjë, poniewaû chciaîbym kontynuowaê doôwiadczenia, moûliwe do powtórzenia przez wiëkszoôê Czytelników.