WORLD OF TRAINS W zupeînie prehistorycznych czasach, kiedy wiëkszoôci z naszych kochanych Czytelników nie byîo na ôwiecie, samochody osobowe byîy przywilejem partyjnych bonzów, a ja miaîem trzy lata -- staîem sië nagle utrapieniem mojego dziadka. Zmuszaîem go bowiem do tego, aby codziennie, bez wzglëdu na pogodë, odbywaî ze mnâ trzykilometrowy spacer pod miasto Krotoszyn, do miejsca, z którego miaîem wspaniaîy widok na przebiegajâcâ tam dwutorowâ linië kolejowâ Rawicz -- Ostrów. Marek Pampuch Nie doôê, ûe mëczyîem starszego juû i schorowanego pana dîugim spacerem, nie doôê, ûe nie potrafiîem przyjâê do wiadomoôci, ûe liniâ tâ przejeûdzajâ tylko trzy pociâgi dziennie i zabraê mnie stamtâd byîo syzyfowâ pracâ, to na dodatek kaûdy zbliûajâcy sië parowóz stanowiî dla dziadka sygnaî alarmowy. Chciaîem bowiem zawsze znaleúê sië jak najbliûej tej cudownej maszyny -- nieôwiadom niebezpieczeïstwa, na jakie sië naraûaîem. Na szczëôcie dziadkowi zawsze udawaîo sië mnie odciâgnâê (wówczas byîem na niego wôciekîy, dziô jestem mu za to wdziëczny). W ten sposób zakochaîem sië po raz pierwszy w ûyciu. W kolei... Jakûe sië cieszyîem, gdy (zamiast komputera, o którym wówczas nikomu nawet sië nie ôniîo) dostaîem na Komunië kolejkë marki PIKO. Miîoôê do parowozów et consortes pozostaîa mi po dziô dzieï, toteû z równâ radoôciâ zabraîem sië do testowania dysku kompaktowego firmy $ave on $oftware *********************** PROSZË NIE ZMIENIAÊ TYCH DOLARÓW NA "ESY" !!!! *********************** z serii "Digital Tours" o nazwie "World of Trains". I wcale nie przeraûaîo mnie to, ûe na okîadce widniaî napis "Requires minimum 386/25 MHz, 4 MB RAM, Windows 3.1, Windows supported sound card", sprzët zaô zalecany byî pecetem jeszcze lepszej klasy. Oczywiôcie nasza Amisia poradzi tu sobie bez ûadnych Îindoîów. Opisywany kompakt zostanie bowiem bez problemu odczytany na A500 1 MB z czytnikiem A570 (nie ma z nim takûe problemów ani CDTV, ani CD32). Moûemy z niego korzystaê od razu (bez trwajâcej kilkanaôcie minut instalacji, co jest na pececie niezbëdne). Na dysku znajdziemy: W katalogu BRIDGE -- 115 obrazków przedstawiajâcych nie tylko mosty, ale takûe tunele, nastawnie, inne urzâdzenia i budynki, zwiâzane z ruchem kolei, oraz dworce kolejowe (zarówno te najstarsze, juû opuszczone, jak i nowoczesne dworce amerykaïskie). W katalogach DIESEL, ELECTRIC i STEAM -- 290 lokomotyw spalinowych, 31 elektrycznych i 363 najbardziej przez wszystkich miîoôników kolei ukochane parowozy. Jest zatem w czym wybieraê. W katalogu WAVE -- 33 odgîosy ruszajâcych, pëdzâcych i hamujâcych (Cham rulez!) lokomotyw, a takûe odgîosy ze stacji. W katalogu CARS znajdujâ sië natomiast caîe pociâgi i wagony (143 obrazki). Pozostaîe katalogi, zawierajâce zbiory instalacyjne dla Windows, moûemy sobie darowaê. W porównaniu do pececiarzy o rozbudowanej konfiguracji stracimy jedynie coô o szumnej nazwie gra. Jest to jednak prosty tekstowy quiz. Moûe to i lepiej. Zawsze przyjemniej jest oglâdaê, niû zostaê poinformowanym przez komputer, ûe jest sië skoïczonym idiotâ, bo nie zna sië historii amerykaïskich kolei. Trochë problemów bëdzie z odtworzeniem zawartoôci, ale na nasz komputer nie ma mocnych. A zatem po kolei (o kolei): * Obrazki -- to PCX-y, z którymi da sobie radë dowolny konwerter formatów (ADPro, ImageFX, HamLab itp). UWAGA: Niewielkie zbiory PCX, jakie znajdziemy w kaûdym katalogu, to napisy nakîadane na kaûdy obrazek. Ciekawostka: PCX Datatype na A1200 odtwarza te obrazki z lepszâ jakoôciâ niû zamieszczony na kompakcie Windowsowy odtwarzacz na pececie. * Animacje -- zapisane sâ w formacie AVI. Do niedawna byîby to problem nie do przeskoczenia. Od czasu jednak, gdy w Aminecie pojawiîy sië trzy AVI-playery, nie ma z nim kîopotu. Na marginesie: animacje te majâ tzw. pîynnoôê pecetycznâ, to znaczy (przekîadajâc na jëzyk parowozu w ruchu): PUFF! STOP PUFF! STOP PUFF! STOP co stwierdziîem empirycznie na szybkim pececie z Pentium i z wymaganymi Îindoîami. Na to juû nawet Amiga i najlepszy AVI-player nie pomoûe. * Dúwiëki -- to z kolei format WAW. W dobie Aminetu i kompaktów (na przykîad Ultimedia) ze zdobyciem odpowiedniego odtwarzacza nie ma najmniejszych problemów. I pomyôleê, ûe na Amisi taki niewielki "playerek" (public domain) zastëpuje drogiego Soundblastera czy GUS-a. Mimo ûe zdjëcia (ze zrozumiaîych przyczyn) sâ róûnej jakoôci -- na kompakcie jest znacznie mniej obrazków tragicznych pod tym wzglëdem niû na przykîad na pierwszym lepszym krâûku z babusami. Uwaûam, ûe mimo niesîusznego pochodzenia, kompakt ten powinien sië znaleúê w zbiorach kaûdego, kto równâ miîoôciâ darzy komputery i lokomotywy. A takich jest wielu (aby daleko nie szukaê -- Naczelny Kolejarz LUPUSa, czyli Jacek Grabowski, dziëki uprzejmoôci którego równieû AMIGA mogîa przetestowaê ten kompakt). W zalewie niezbyt ciekawych i monotonnych w wiëkszoôci kompilacji obrazków World of Trains to rarytas dla miîoôników tego typu pojazdów. A jeôli ktoô od parowozów woli samoloty lub zwierzâtka domowe czy motylki, to ta sama firma oferuje dwa inne kompakty (World of Flight i Hobby Corner -- Nature Hobbies). Ale to juû inna bajka. I juû na zakoïczenie: Poniewaû pierwsza miîoôê nigdy nie rdzewieje, zakoïczë nieco nostalgicznie, parafrazujâc Buîata Okudûawë: "A jednak mi ûal, ûe na torze nie zjawi sië ciuchcia I nie ma juû ciuchê, i nie bëdzie juû nigdy, a ûal." A ocena ogólna moûe byê, zastrzegam, nieco subiektywna. Sâdzë jednak, ûe najbardziej zainteresowani (czyli miîoônicy kolei) przyjëliby identyczne z moimi kryteria oceny. Dysk kompaktowy: World of Trains Producent: $ave on $oftware Dystrybutor: Multi-Pro, Warszawa, ul. Pereca 2, tel. (022) 246149 Cena: 92 zî Ocena: 7/10