DAWN PATROL Grupa Rowan, specjalizujâca sië w symulatorach lotniczych, po takich hitach jak >Reach for the skies< i >Overlord< wydaîa kolejnâ grë tego typu pod tytuîem >Dawn Patrol<. Tym razem przenosimy sië w czasy pierwszej wojny ôwiatowej -- okres przeîomowy dla lotnictwa. >Dawn Patrol< zostaî zrealizowany w doôê nietypowej, jak na symulator, konwencji. Nie znajdziemy tu tradycyjnych rozwiâzaï, takich jak uczestniczenie w kolejnych, narzucanych przez komputer, misjach. Program bardziej przypomina zbiór pogrupowanych wedîug róûnych kategorii misji, które moûna wedle uznania wybieraê. Charakter tego rozwiâzania doskonale oddaje porównanie go do ksiâûki. Wiëkszoôê scenariuszy oparta jest na wydarzeniach historycznych, które oprócz znanych potyczek powietrznych, obejmujâ teû najwaûniejsze wydarzenia z ûycia sîawnych asów lub teû przykîadowe walki z udziaîem wybranych samolotów. Z reguîy przy kaûdej misji gracz ma moûliwoôê wyboru strony niemieckiej lub alianckiej. Oprócz tego moûna zmieniaê typ samolotów biorâcych udziaî w walce, a takûe niekiedy ich poîoûenie wzglëdem siebie. Takie potraktowanie problemu ma oczywiôcie swoje wady i zalety. Z jednej strony daje z miejsca moûliwoôê brania udziaîu w duûej liczbie róûnorodnych akcji, ale z drugiej strony widoczny jest brak opcji prowadzenia kariery pilota z takimi elementami, jak awanse i odznaczenia. Pora powiedzieê nieco o tym, jak wyglâdajâ same walki. Mówiâc szczerze, jeôli ktoô wczeôniej widziaî któryô z symulatorów napisanych przez grupë Rowan, nie powinien byê specjalnie zaskoczony. Bardzo bogaty zestaw widoków wîâcznie z opcjami ôledzenia przeciwnika, autopilot, przyôpieszenie upîywu czasu i bardzo uproszczony kokpit (wîaôciwie bez jakichkolwiek zegarów) to podstawowe cechy charakteryzujâce ten symulator. Trzeba równieû wspomnieê, ûe wprowadzono w nim doôê dziwnâ mieszaninë superrealizmu i uproszczonych rozwiâzaï. Z jednej strony samoloty zachowujâ tak jak w rzeczywistoôci (trudno je wyprowadziê z korkociâgu, przy duûej prëdkoôci nurkowania urywajâ sië im skrzydîa, a karabiny potrafiâ sië zacinaê), z drugiej jednak razi brak misji, zaczynajâcych sië od startu z lotniska (zawsze rozpoczynamy jâ juû w powietrzu w pobliûu wroga), nie jest teû konieczny manewr lâdowania. W rezultacie wszystkie scenariusze sâ bardzo do siebie podobne i stanowiâ serië niekoïczoncych sië pojedynków powietrznych (misje typu zniszczenie obiektów na ziemi zdarzajâ sië sporadycznie). Jeôli chodzi o jakoôê grafiki, to trzeba przyznaê, ûe stoi ona na przyzwoitym poziomie. Moûemy wybieraê kilka poziomów detali oraz wersjë 16- i 32-kolorowâ. Samoloty sâ doôê wiernie przedstawione, choê przy wiëkszych odlegîoôciach moûna mieê kîopoty z ich identyfikacjâ. Niestety, jeôli ktoô widziaî pecetowâ wersjë tej gry, moûe byê zawiedzony (wiëcej kolorów i teksturowane samoloty). Pod wzglëdem szybkoôci >Dawn Patrol< sprawuje sië nieúle. Przy ustawieniu nawet najwyûszego poziomu detali i liczby kolorów, na A1200 z Fast RAM-em gra nie traci pîynnoôci. Jednak wîaôciciele wolniejszych Amig zostanâ zmuszeni do pewnych wyrzeczeï. Sample naôladujâce ryk silników czy strzaîy nie sâ zachwycajâce. Pozytywnym punktem jest natomiast doôê szczegóîowa instrukcja, zawierajâca mnóstwo ciekawostek i pomocniczych informacji. Dodatkowo dostajemy teû niewielkâ ksiâûeczkë, w której przedstawiono bogato ilustrowany ûyciorys Manfreda von Richthofena (mnóstwo zdjëê, oryginalnych listów, rysunków itp.). Roman Sadowski Dystrybutor: MarkSoft. Cena: xxx zî, 1 MB, HD nie, wszystkie Amigi. Dawn Patrol Empire Grafika 80 Dúwiëk 65 Pomysî 75 Atrakcyjnoôê 75 Brutalnoôê 50 Ogólnie 75