------------------Fragmenty w >...< pogrubione---------- SX-1 Zakup nowej Amigi wiâûe sië czësto z dylematem, który model naleûy wybraê. Dla przeciëtnego uûytkownika w zasadzie pozostajâ dwa warianty: A1200 lub CD32, przy czym ta ostatnia uwaûana byîa za konsolë, nadajâcâ sië tylko do grania. Pojawienie sië jednak moduîu SX-1 zmieniîo të sytuacjë, pozwalajâc przeksztaîciê CD32 w peînowartoôciowy komputer, wyposaûony dodatkowo w czytnik CD. Roman Sadowski SX-1 to moduî doîâczany do CD32, który wyposaûa jâ w wiëkszoôê zîâcz, znanych z innych modeli Amigi. Trzeba sobie jednak od razu powiedzieê, ûe sâ to tylko zîâcza, urzâdzenia takie, jak stacja dysków, twardy dysk czy chociaûby moduîy pamiëci naleûy osobno dokupywaê. Co zyskujemy? -- Zîâcze moduîu pamiëci -- Interfejs AT-Bus 2,5-calowy (wewnëtrzny) -- Drugie zîâcze AT-Bus (zewnëtrzne) -- Wyjôcie RGB -- Parallel (równolegîe) -- FMV (full motion video) -- Seriall (szeregowe) -- Zîâcze stacji dysków -- Klawiatury (standard AT) -- Audio Oprócz tego dochodzi jeszcze zegar czasu rzeczywistego z podtrzymaniem bateryjnym oraz wyîâcznik moduîu. Ciekawostkâ jest takûe wzmianka w instrukcji o interfejsie SCSI. Niestety, wyglâda na to, ûe moûliwoôê doîâczenia tego moduîu pozostaîa w sferze projektów, gdyû na pîycie gîównej SX-1 nie ma odpowiednich zîâcz czy wyprowadzeï. Jak widaê, nie ma dwóch zîâcz, znajdujâcych sië w A1200: PCMCIA oraz Expansion Bus, sîuûâcego do podîâczania rozszerzeï pamiëci i kart turbo. Pierwsze wraûenie SX-1 przypomina z zewnâtrz metalowe pudeîko wielkoôci poîowy CD32, dopasowane kolorystycznie do konsoli. W zestawie, który otrzymaliômy do testowania, znajdowaî sië sam moduî, instrukcja w jëzyku angielskim, krótki opis w jëzyku polskim oraz dyskietka z pomocniczym oprogramowaniem, a konkretnie z programem do testowania pamiëci. Tym, co sië rzuca w oczy, jest maksymalne wykorzystanie dostëpnej przestrzeni w SX-1. Kaûda z zewnëtrznych ôcianek jest zajëta przez jakieô zîâcze. To samo moûna powiedzieê o zagospodarowaniu wnëtrza. >Instalacja moduîu< Ta faza nie powinna sprawiê ûadnych trudnoôci, chociaû zalecana jest pewna ostroûnoôê, a przede wszystkim cierpliwoôê. SX-1 jest podîâczany do tylnej ôcianki CD32 (zîâcze Expansion ukryte pod klapkâ) poprzez specjalne zîâcze, oznaczone w module SX-1 jako "CD32 Connector". Dokîadne przyleganie styków to podstawowe zalecenie. Stanowczo odradzam w tym miejscu metodë "Jakoô tam podîâczë, a póúniej sprawdzë, czy zadziaîa". Takie postëpowanie moûe mieê niezbyt przyjemne skutki dla wîaôciciela, wîâcznie z powaûnym uszkodzeniem CD32 i SX-1. >Rozszerzenie pamiëci< Poniewaû 2 MB pamiëci, szczególnie typu Chip, to czësto zbyt maîo, nawet jak na potrzeby oprogramowania pisanego specjalnie dla CD32 (np. w programie PhotoLite zaleca sië posiadanie 3 MB), moûliwoôê jej rozbudowy jest zatem bardzo przydatna. SX-1 zostaî wyposaûony w 1 slot moduîów pamiëci, w który moûemy wkîadaê koôci 1, 2, 4 i 8 MB typu SIMM PS/2 (72-pinowe). Sâ to te same pamiëci, co stosowane na przykîad w Amidze 4000. Sama instalacja jest bardzo prosta i nie powinna nikomu sprawiê trudnoôci. Za pomocâ trzech jumperów konfigurujemy podziaî pamiëci na banki, jej wielkoôê, a takûe moûemy caîkowicie jâ odîâczyê. >Twardy dysk< Z instalacjâ tego urzâdzenia miaîem najwiëcej problemów. Jak juû wspomniaîem, w samym module jest bardzo maîo miejsca. Producent zaleca instalowanie 2,5-calowych dysków pod pîytâ gîównâ SX-1. W tym celu trzeba wîaôciwie caîkowicie "wyîuskaê" pîytë gîównâ z obudowy (co nie jest takie proste, chociaûby z powodu zastosowania doôê nietypowych ôrubek), a nastëpnie przykrëciê za pomocâ doîâczanych w komplecie ôrubek (ze specjalnymi plastykowymi nakîadkami) do odwróconego do góry nogami twardego dysku. W rezultacie dysk jakby "wisi", podczepiony od doîu do pîyty gîównej SX-1. Po zakoïczeniu caîej operacji wskazana jest kontrola, czy nie ma miejsc kontaktu którejô z czëôci twardego dysku bezpoôrednio ze ôcieûkami albo ukîadami scalonymi w SX-1. Alternatywâ, moûe niezbyt estetycznâ ale wygodniejszâ, jest wyprowadzenie kabla z dyskiem na zewnâtrz moduîu. Jest to jednak rozwiâzanie tymczasowe, którego nie polecam na dîuûszâ metë. Dokîadne informacje o sposobie instalacji sâ bardzo szczegóîowo opisane w instrukcji. >Klawiatura< W SX-1 moûna wykorzystaê klawiatury typu AT-101. Zwykîe klawiatury od PC (brak klawiszy F11, F12 i wydzielonego bloku kursorów) nie bëdâ dziaîaîy. Instrukcja dodatkowo zaleca wybór klawiatury posiadajâcej prawy [Alt] (wykorzystywany przez wiele amigowych programów). Wykorzystanie klawiatury od peceta ma oczywiôcie swoje wady i zalety. Podstawowa zaleta to oczywiôcie mniejsze koszty zakupu w porównaniu do ceny klawiatury od A4000. Wady sâ zwiâzane z brakiem na przykîad takich klawiszy, jak lewy czy prawy Amiga. To akurat moûe nie byê duûym problemem, gdyû funkcje tych klawiszy, zostaîy podstawione z kolei pod klawisze charakterystyczne tylko dla klonowych klawiatur (F11 i F12). Zdecydowanie wiëkszy kîopot mogâ sprawiê próby np. emulacji ruchu myszy (normalnie Amiga i kursor) z klawiatury. Spora czëôê klawiatur standardu AT ma z tym duûe kîopoty (nie wystâpiîy one akurat w testowanym przeze mnie egzemplarzu). Dodatkowym z kolei bonusem jest opcja SCROLL LOCK, która powoduje, ûe zamiast naraz naciskaê jakâô kombinacjë klawiszy (np. [Shift] plus [D]), wystarczy nacisnâê je po kolei. >Stacja dysków< Bez najmniejszych problemów SX-1 wspóîpracuje zarówno ze stacjami 880 KB, jak i 1,76 MB. >Wejôcie audio< Umoûliwia podîâczenie zewnëtrznego úródîa dúwiëku do CD32 (6-pinowe Mini-Din). Dúwiëk wprowadzony przez to zîâcze bëdzie tylko miksowany, na przykîad z muzykâ z kompaktu i samplami generowanymi z Amigi (nie moûna nic dodatkowego z tym dúwiëkiem robiê). Wykorzystanie? W instrukcji podano przykîad -- podîâczyê mikrofon i ôpiewaê sobie na tle muzyki z kompaktu. >Zîâcze FMV (karty MPEG)< Niestety, w trakcie testu nie miaîem okazji sprawdziê, jak wyglâda wspóîpraca SX-1 z kartâ MPEG. Wedîug wszelkich danych powinna przebiegaê bez problemu. >RGB< Doskonaîe rozwiâzanie dla osób posiadajâcych monitory (np. 1084), a pozbawionych telewizorów ze zîâczami SCART. Nie muszë chyba nikogo przekonywaê, ûe w porównaniu z Composite czy RF (modulator) jakoôê obrazu z RGB jest o niebo lepsza. >Pozostaîe zîâcza< Funkcjonujâ jak ich odpowiedniki w innych modelach Amig. Wraûenia z pracy Do przeprowadzenia testów wykorzystywaîem oprócz CD32 i moduîu SX-1 twardy dysk Maxtor (80 MB), 1 MB pamiëci dodatkowej, stacjë 880 KB (wymiennie z 1,76 MB) oraz klawiaturë AT. Pierwszym (doôê stresujâcym) objawem rzucajâcym sië w oczy byîo znaczne wydîuûenie czasu oczekiwania na bootowanie sië któregoô z urzâdzeï. Nie trzeba od razu wpadaê w panikë, wystarczy zaczekaê te kilka (moûe nawet 10) sekund. Priorytet ma zawsze stacja dysków, póúniej przychodzi kolej na czytnik CD, a na koïcu system bëdzie usiîowaî sië zabootowaê z twardego dysku. Szybkoôê pracy tych urzâdzeï jest prawie taka sama, jak w normalnej A1200. To co mi sië spodobaîo, to fakt, ûe napëd CD byî po zaîadowaniu Workbencha widziany automatycznie jak normalne urzâdzenie. Wîaôciwie wszystkie programy, które zadowalaîy sië w normalnych warunkach 3 MB pamiëci, chodziîy bez zarzutu. Trochë gorzej miaîa sië sprawa z grami na kompaktach. Autorzy wielu z nich nawet nie zakîadali, ûe CD32 bëdzie miaîa wiëcej pamiëci niû standardowe 2 MB Chip RAM-u. W rezultacie np. gra "Chaos Engine" odmawiaîa wspóîpracy. Z drugiej strony w "Microcosmie" ten dodatkowy 1 MB poprawiî jeszcze pîynnoôê animacji. Moûna oczywiôcie odîâczaê Fast RAM, ale wymaga to przestawiania odpowiedniego jumpera na pîycie. Wyîâcznik, jaki znajduje sië z tylnej strony SX-1, powoduje odciëcie wszystkich zîâcz oprócz RGB, zegara i wîaônie pamiëci. Trzeba przy tym zauwaûyê, ûe wîaôciwie nie jest oznakowany. Nie wiadomo, w jakim aktualnie poîoûeniu sië znajduje (potrzebne informacje moûna znaleúê dopiero po przewertowaniu instrukcji). Klawiatura spisywaîa sië bez zarzutu, chociaû z poczâtku miaîem spore trudnoôci z przyzwyczajeniem sië do "nowego" poîoûenia specjalnych klawiszy amigowych. Na koniec warto powiedzieê parë sîów o zasilaczu. Ze wzglëdu na jego bardzo sîabâ moc przy podîâczeniu wiëcej niû jednego urzâdzenia typu: stacja dysków, twardy dysk czy moduî FMV, mogâ wystâpiê problemy. Jedyna rada to zaopatrzyê sië w model zasilacza o wiëkszej mocy (równieû w ofercie producenta SX-1). W testowanym przeze mnie zestawie nie stwierdziîem kîopotów zwiâzanych z zasilaniem. Ocena koïcowa Moduî SX-1 byîby prawdziwym przebojem na rynku, gdyby jednak nie tak wygórowana cena. Obecnie jednak przy spadku cen CD32 i wzroôcie kosztów nabycia A1200 zaczyna sië on stawaê konkurencjâ dla tysiâcdwusetki. Porównajmy. Goîa A1200 kosztuje obecnie okoîo 12, 13 mln zîotych. CD32 okoîo 5 mln, SX-1 8, 8,5 mln (w zaleûnoôci od kursu marki), do tego dochodzi koszt nabycia klawiatury (0,5 mln i stacji dysków -- 1,5 mln). Ceny sâ, jak widaê, porównywalne. Zaletâ A1200 jest moûliwoôê instalowania kart turbo, koprocesora i zîâcze PCMCIA, a CD32 z SX-1 moûliwoôc korzystania z czytnika CD, podîâczenia moduîu MPEG i taïszy koszt rozbudowy pamiëci (do A1200 trzeba dokupiê kartë-rozszerzenie). Jak widaê, wybór moûe byê trudny i w gruncie rzeczy zaleûy od tego, do czego bëdziecie chcieli uûywaê komputera. Nazwa urzâdzenia: Moduî/rozszerzenie Paravision SX-1 Komputer: CD32 Cena zestawu: xxx zî (x xxx xxx starych zî; w tym VAT) Dystrybutor: Eureka, Wrzeônia, ul.Wojska Polskiego 13, tel. (066) 362714 Wykonanie 9 Obsîuga 9 Montaû 8 Instrukcja 9 Cena/Jakoôê 6 Ogólnie 9