**** ELU!!!! W APARACIE, KTÓRY ODDAÎEM TOMKOWI KULISIEWICZOWI BYÎ FILM ZE ZROBIONYMI 26 ZDJËCIAMI. PRZYPOMNIJ TOMKOWI ABY GO WYWOÎAÎ I Z TYCH ZDJËÊ TRZEBA WYBRAÊ ILUSTRACJE ************************ COMPUTER'94 ***** pod tytuîem moûe byê logo z zaîâczonego prospektu targów ***** Organizatorzy tegorocznych targów, które odbywaîy sië w Kolonii tradycyjnie na poczâtku (4-6) listopada, tym razem woleli nie ryzykowaê nazwy "World of Commodore" i pozostawili tylko drugi czîon nazwy ubiegîorocznej imprezy. Marek Pampuch Przyznam szczerze, ûe na tegoroczne targi jechaîem peîen najgorszych przeczuê. Aby nie trzymaê Was w niepewnoôci, powiem, ûe wracaîem w nastroju kraïcowo odmiennym. Ale wszystko po kolei. Tym razem dotarliômy do sal wystawowych bez najmniejszych kîopotów. Jako osoby o wysokim stopniu uporzâdkowania zaczëliômy galerniczâ robótkë od sali numer 10. Po chwili rzekîem do towarzyszâcego mi Romka Sadowskiego: "My chyba nie z tej bajki". Rzeczywiôcie: w sali 10. wystawiane byîy blaszaki, Nintenda i inne tego typu dziwolâgi, a Amigi ani na lekarstwo. Przeszliômy zatem na drugâ stronë i tu humor nam sië znacznie poprawiî. Okazaîo sië bowiem, ûe wbrew zapowiadanemu przez organizatorów równomiernemu rozîoûeniu wystawców na dwie hale wîaôciwa impreza odbywaîa sië w hali numer 11, natomiast do dziesiâtki wrzucono odpadki w rodzaju IBM Deutschland, Acorn, Orchid, SNES, centrum prasowe i tym podobne. Klub dla dziennikarzy, wbrew pozorom, wcale nie byî miejscem bîogiego leniuchowania. Tu ubijaîo sië najlepsze interesy. Nie byliômy w tym wyjâtkiem. Wîaônie w "Press Zentre" nawiâzaliômy bardzo bliskie stosunki (towarzyskie tylko, rzecz jasna) z redaktorami wîoskiej "Amiga Magazin" i francuskiej "Amiga Concept". Oba z te pisma sâ najwiëkszymi w swoich krajach. Tym, którzy zapatrzeni w rynek niemiecki lub angielski, pokrëcâ nosem, chciaîbym przypomnieê, ûe mimo iû rzeczywiôcie nie sâ to najwiëksze skupiska Amigi, to francuskie sâ tak znane firmy jak Silmaril (a lot of great miësko) Cocktel Vision (Gobliiins & Consortes), CIS (DSS), Archos (Overdrive, Zappo), z wîoskich zaô nie mniej znana jest jedna: Hardital (dobre karty turbo). Tu doprowadzony do ostatecznoôci w sobotë, gdy powtórzyîa sië paranoja z roku ubiegîego (czytaj najazd Hunów na stoiska) wyîuszczyliômy oberszefowi imprezy nasze poglâdy na brak dnia dla prasy i dealerów, tutaj takûe przy trzecim podejôciu (jedno na rok) udaîo nam sië nareszcie przekonaê szefa firmy Maxon, ûe bez zangielsczczenia ich doskonaîe produkty poza Niemcami nie majâ szans. Takûe w klubie dla dziennikarzy odbyliômy dîugâ rozmowë z panem Helfrichem na temat niezbëdnoôci wyprodukowania dekodera MPEG dla Amigi 1200. Rozmowa byîa chyba owocna. Nie poszliômy natomiast na proponowanâ nam imprezë dla dziennikarzy, wiedzâc, czym to sië moûe skoïczyê. Rzeczywiôcie nastëpnego dnia wiëkszoôê uczestników "stypy" (okreôlenie jednego z biorâcych udziaî) potwierdzaîa nasze przypuszczenia. Z tâ "stypâ" jednak trafiî jak kulâ w pîot. Na ûadnych targach (a byîem juû na kilku) nie zauwaûyîem takiej liczby nowoôci jak na tegorocznych. O niektórych z nich przeczytaliôcie juû w newsach numeru grudniowego -- teraz o pozostaîych nowinkach z dziedziny "uûytków" i sprzëtu (o tym, co dzieje sië w ôwiecie gier amigowych, dowiecie sië z artykuîu Romka Sadowskiego). Na targach w Kolonii, podobnie jak i na marcowym Cebicie, widaê byîo zalew kompaktów. Srebrzyste krâûki (w odmianach pecetowych i amigowych) moûna byîo zobaczyê na prawie co drugim stoisku. Mimo ûe nie byîo ani Almathery, ani GTI Oberursel, moûna byîo znaleúê wiele ciekawych nowoôci, takich jak: * 1001 Girls -- pierwszy kompakt z animacjami erotycznymi wysokiej rozdzielczoôci dla Amigi [Media Team]; * Aminet 4 -- kolejna kompilacja najciekawszych programów z amigowej sieci (miëdzy innymi 1700 moduîów, ponad 1650 programów uûytkowych, 350 gier i demek oraz liczne obrazki i animacje), a wszystko przygotowane przez Dominika Urbana Muellera z iôcie niemieckâ precyzjâ [GTI + Ossowski Schatzruhe]; * Amiga CD-ROM Collection -- trzy nowe serie niemieckiego public domain (Auge, Kaktus i Demo Util Library) [WOSS]; * Saar Amok II -- dalszy ciâg najlepszej i najwiëkszej niemieckiej serii public domain [Kreativ Marketing]; * Ultimedia I i II -- zbiór wielu obrazków, tekstur, dúwiëków i animacji [Media Team]; * Amiga CD Vol 1 -- pierwszy kompakt wydany przez redakcjë niemieckiej AMIGA Magazin; zawiera tysiâce obrazków i animacji wybranych przez redaktorów naszej siostrzanej Amigi; UWAGA: kompakt ten wymaga systemu w wersji minimum 2.0 [Magna Media]; * CD32 Photolite -- programy umoûliwiajâce odtwarzanie na CD32 obrazków standardu Photo-CD [Eureka]; * Portfolio -- programy pozwalajâce na to samo -- nie tylko na CD32; * CD32 Workbench 3.1 -- kompakt z Workbenchem, pozwalajâcy uûytkownikom CD32 wyposaûonych w klawiaturë do korzystania ze wszystkich moûliwoôci najnowszego systemu operacyjnego Amigi [Village Tronic, który wykupiî prawa do rozpowszechniania WB 3.1 w kaûdej formie na terenie Niemiec]; * Danny Amor Fresh Fonts -- 626 megabajtów czcionek w formatach: DMF, IntelliFont, Amiga Bitmap, Adobe i True Type; czcionki te (z kolekcji najwiëkszego fana literek w Ameryce) nie sâ spotykane na jakichkolwiek innych kompaktach [Amiga Library Services, USA, dystrybutor: Ossowski Schatzruhe]; * Duûâ ofertë przedstawiîa jednak angielska firma Weird Science, prezentujâc nowe kompakty tematyczne o nazwach: Fonts, Sounds, ClipArts, AMOS i Pictures; * 17 bit & LSD gold collection -- wybór najlepszych dysków z tych dwóch znanych angielskich serii public domain [wydawca Almathera, dystrybutor: kilka firm niemieckich]; O nowych kompaktach, jakie byîy dostëpne w Kolonii, moûna by jeszcze pisaê tomy -- jednak w kolejce czekajâ nastëpne nowoôci. Dla przypomnienia (tym, którzy przerzucajâ newsy). Najciekawszymi, moim zdaniem, nowoôciami byîy: nowa Scala MM400, wieûa Mikronika do A1200 (w nowej wersji z przelotowym gniazdem procesora i z moûliwoôciâ korzystania z kart PCMCIA, Deluxe Paint V, Adorage 2.5, DSS 3.06, still camera Canon ION 260, Turbo Print Professional 3.0. Wiëkszoôê ze wspomnianych nowoôci otrzymaliômy do testowania, a zatem juû niedîugo dowiecie sië o nich wiëcej. Nie mniej zaciekawiîo mnie kilka innych rzeczy: * bardzo cienkie wewnëtrzne stacje dyskietek twardych Chinona (co stawia pod znakiem zapytania wiarygodnoôê oôwiadczenia Commodore, iû w A1200 nie zastosowano tych stacji, bo byîy za wysokie); * coô dla stacji TV -- zestaw o nazwie Total Control, skîadajâcy sië z karty montaûu nieliniowego PAR DPS DR 3150, karty dúwiëkowej AD516 z oprogramowaniem Studio16 v3.0 i Lightwave 3d z wszelkimi moûliwymi dodatkami w rodzaju Wave Makera, Modellera itp. oraz dysku 4 MB Micropolis; efekty uzyskiwane na takim zestawie byîy doprawdy oszaîamiajâce; * prototyp karty CyberStorm z procesorem MC68060/50. Karty te sâ juû wyprodukowane w liczbie pozwalajâcej na handel, jednak trafiâ do sklepów, gdy Motorola dostarczy odpowiedniâ liczbë procesorów; * prototyp nakîadki na të kartë o nazwie........................... * MediaPoint v 3.5 (release 1.34) -- kolejna, znacznie ulepszona wersja konkurenta Scali; * Real 3D v 2.51 -- bezdonglowa i nieco poprawiona wersja programu; * nowe wersje wielu znanych produktów Maxona: rewelacyjna baza danych Maxon Twist 2.0, równie dobra nowa wersja programu do ray-tracingu Cinema4D Pro (wîaônie jâ testujemy), Maxon Tools, kompilatory: Maxon C++ v 3.0, Maxon Basic 3 i Maxon Pascal 3.0 (sprzedawany w komplecie z inkludami dla systemu 3.1); * karta emulatora Emplant z procesorem Pentium (!!!) i 4 MB pamiëci, kosztujâca mniej niû sprzedawana na sâsiednim stoisku karta PC 486/66; * podkîadki pod myszy z róûnej maôci rysunkami; * tablet graficzny CRP Digitizer pozwalajâcy na îatwâ pracë ze wszelakimi programami CAD/CAM; ----------------**** tu moûe byê skan ****----------------------- * wewnëtrzne karty turbo do Amigi 500 firmy MTec; * baza danych Final Data (Softwood) -- program w stylu Final Writer/Final Copy, dziaîajâca na dowolnej Amidze z systemem 1.3 lub wyûszym (nawet przy 512 KB pamiëci); baza ta ma programowy interfejs do obu wspomnianych wyûej programów do obróbki tekstu (dystrybutorem w Niemczech jest Amiga Oberland); * urzâdzenie firmy TGV Haupt wyîâczajâce dopîyw prâdu do monitora (podczas gdy komputer moûe nadal pracowaê) w momencie, gdy w okreôlonym przez uûytkownika czasie nic sië na ekranie nie dzieje (programowe blankery wyîâczajâ wówczas obraz); jakakolwiek akcja na klawiaturze lub myszce powoduje ponowne wîâczenie komputera; * edytor grafiki 32-bitowej firmy House of Graphics. Z tymi 32-bitami to lekkie naciâganie. Grafika jest nadal 24-bitowa, lecz moûna jâ przepuszczaê przez 8-bitowy kanaî alfa. Niemniej kilka moûliwoôci (jak transparentne przechodzenie obrazu w drugi z regulowanâ krzywâ przejôcia, moûliwoôê funkcji Emboss z zachowaniem wszystkich kolorów pîaskiego rysunku czy rotacja o parametrach ustawianych przez uûytkownika) na pewno zasîuguje na uwagë. Byîo takûe kilka innych nowoôci, ale z braku miejsca dokonaliômy pewnej selekcji i dowiecie sië o nich za miesiâc. Oczywiôcie oprócz wspomnianych rozmów w klubie, odbyliômy ich znacznie wiëcej na stoiskach, zwîaszcza na tych, do których udaîo nam sië dopchaê. Zauwaûyliômy, ûe wystawcy nie dostajâ juû gësiej skórki na dúwiëk sîów "Jesteômy z Polski" i chëtnie oferujâ swoje produkty do testowania. Z rozmów, jakie przeprowadziliômy z obecnymi na targach polskimi dystrybutorami (a spotkaliômy chyba wszystkich liczâcych sië), wynikaîo, ûe równieû oni sâ traktowani zupeînie inaczej. Jedynym wyjâtkiem sâ Anglicy, którzy nadal traktujâ Polaków jako biaîe niedúwiedzie przybyîe z zapadîego wschodu. Podsumowanie: Nie czas jeszcze na radosne podskoki do góry, ale wszystko wskazuje na to, ûe nie bëdzie úle. Najdobitniej ujâî sprawë szef niemieckiej firmy Star Byte, produkujâcej gry: "Na razie wstrzymaliômy sië z produkcjâ gier dla Amigië. I to wcale nie dlatego, ûe Amiga jest sîabym komputerem. Wprost przeciwnie -- jest ona o klasë lepsza i îatwiejsza w programowaniu niû pecet -- niemniej zobaczymy, co teraz zrobi Commodore. Jeôli na czele firmy produkujâcej Amigë stanâ ci sami ludzie, co do tej pory, nigdy nie dotrzymujâcy sîowa i obiecujâcy gruszki na wierzbie, damy sobie z Amigâ spokój. Jeôli zaô bëdâ to ludzie rozsâdni, nadrobimy wszelkie nasze zalegîoôci w dziedzinie programów dla Amigi." Nic dodaê, nic ujâê. Najprawdopodobniej taka wîaônie postawa firm "trzecich" zmusiîa Commodore do ogîoszenia wiadomoôci, ûe wbrew temu, co wczeôniej zapowiadano, Amigi przed Gwiazdkâ jednak bëdâ (w Niemczech i Wielkiej Brytanii). Wszyscy przebâkiwali, ûe nowa partia (a byê moûe nowy model) pojawi sië juû na targach World of Amiga w Londynie, które koïczâ sië w momencie, gdy czytacie te sîowa. Znajâc operatywnoôê naszych firm -- jeôli okaûe sië to prawdâ, wówczas moûecie liczyê na Amigi pod choinkâ, czego Wam i sobie z okazji nadchodzâcych Ôwiât serdecznie ûyczë.